Witaj. Jestem inteligentnym robotem, z którym możesz porozmawiać. Powiedz, gdzie szukasz mieszkania.

Chat

Centrum Muzyki powstanie w nowym parku nad Wisłą

Dzięki budowie Centrum Muzyki powstanie park Grzegórzecki w okolicy Dąbia, tuż przy bulwarach Wisły. Do niedawna tereny te były w rękach Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, ale ta wymieniła się już częścią działek z Akademią Muzyczną. Kolejne ma przejąć Urząd Marszałkowski i gmina Kraków. Stanie na nich m.in. nowy budynek Filharmonii i kompleks dla studentów. Radni miejscy PO wierzą, że znajdzie się też miejsce na park, który stworzy gmina.

Nowe parki w mieście są potrzebne. Tak wynika z raportu na temat zieleni sporządzonego przez Fundację Sendzimira na podstawie rozmów i ankiet prowadzonych wśród mieszkańców.

Wcześniej teren przy bulwarach był w zarządzie wojska i samorząd nie mógł tam nic projektować. Teraz to się zmieniło. Radni chcą po pierwsze uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego, który uchroni to miejsce przed inną zabudową niż na cele publiczne i zieleń. Po drugie, wnioskują
do magistratu o stworzenie parku przy ul. Skrzatów. Domagają się zachowania drzew i tzw. Lunety Grzegórzeckiej, pozostałości po austriackim forcie. Ponadto stworzenia boisk, alejek, oświetlenia
i amfiteatru.

– Park przydałby się Centrum Muzyki i Akademii Muzycznej, można by tutaj organizować plenerowe koncerty studentów dla mieszkańców – podkreśla Magdalena Bassara, radna PO z dzielnicy Grzegórzki. – Zabiegamy o niego już 11 lat. Można wygospodarować część terenu na ten cel.

 Cały teren ma około 12 ha. WAM oddała już ok. 4 ha Akademii Muzycznej. Kolejne 8 ha ma trafić
do Urzędu Marszałkowskiego i gminy. – Sprawa zakończy się jeszcze w tym roku – przewiduje Grzegorz Lipiec, dyrektor WAM w Krakowie. – Musimy dostać w zamian interesujące nieruchomości, które możemy sprzedać lub na których możemy wybudować mieszkania.

 344 mln. złotych ma kosztować budowa Centrum Muzyki. W ramach tej kwoty można by też stworzyć nowy park miejski.

 Przyznaje, że negocjacje nie są łatwe, ponieważ gmina oferowała początkowo działki mało interesujące. WAM zasugerowała, aby zamieniła się za dwie kamienice przy Małym Rynku 5 i 6,
na które od lat nie może znaleźć kupca. – Nie zgodzono się jednak na to – ucina Lipiec, nie chcąc komentować sprawy.

 Magistrat tłumaczy, że nie mógł zamienić się tymi nieruchomościami, bo rada miasta zdecydowała
o ponownym wystawieniu ich na przetarg. Poza tym jeśli znów ich nie sprzeda, myśli tam o stworzeniu siedziby dla organizacji zajmujących się kulturą. W tej sytuacji WAM skłonna jest zamienić się za działki przy ul. Smoleńskiego i ul. Stefczyka o łącznej powierzchni ponad 9 ha. – Miasto jest zainteresowane stworzeniem miejsc zieleni i rekreacji w otoczeniu Centrum Muzyki – zapewnia Filip Szatanik, wicedyrektor wydziału informacji Urzędu Miasta Krakowa.

 Parki miejskie powstają powoli lub są na celowniku inwestorów, którzy z chęcią by je zabudowali. Niedawno zabezpieczono część terenów pod park na Zakrzówku, ale nie ma pieniędzy na wykup prywatnych terenów i jego zagospodarowanie. Z kolei część parku Wincentego a Paulo przy ul. Lea jest w rękach dewelopera, który szachuje miasto możliwością jego zabudowy. Park Jalu Kurka przy ul. Szlak jest własnością zakonu salwatorianów. Pozostaje zamknięty od lat. Trwają negocjacje dotyczące jego otwarcia.

Problemów z parkami jest wiele. Fundacja Sendzimira przeprowadziła badania wśród mieszkańców Poznania, Łodzi i Krakowa na temat tego, jak oceniają rozwój terenów zielonych w swoich miastach. W Krakowie wypełniono 750 ankiet, w Poznaniu i Łodzi – ok. 450. Wyniki są podobne. Ponad 60 procent miejsc zaznaczono jako te, gdzie zieleni jest sporo i jest dobrze urządzona. Ale pozostałe 40 proc. to okolice, gdzie zieleń, według mieszkańców, zaniedbano, źle urządzono lub w ogóle jej brakuje. Ponadto mieszkańcy Krakowa w skali od 1 (najgorzej) do 7 (najlepiej) ocenili trafność stwierdzenia „W najbliższej okolicy mojego miejsca zamieszkania, jest wystarczająco dużo miejsc,
w których można wypocząć wśród zieleni”. Swoszowice wypadły najgorzej – średnia ocena 3. Trochę lepiej Podgórze Duchackie – 3,5. Najbardziej zielony, zdaniem krakowian, jest Zwierzyniec – 6,8.
Tuż za nim Mistrzejowice – 6,7 i Nowa Huta – 6,5. Grzegórzki otrzymały ocenę 5, a Stare Miasto – 3,8.

  Źródło: gazetakrakowska.pl

Autor: Piotr Rąpalski

Witaj. Jestem inteligentnym robotem, z którym możesz porozmawiać. Powiedz, gdzie szukasz mieszkania.

Chat