Witaj. Jestem inteligentnym robotem, z którym możesz porozmawiać. Powiedz, gdzie szukasz mieszkania.

Chat

Przyszłe małżeństwa mają więcej czasu aby skorzystać ze starej „Rodziny na swoim”

Nie masz jeszcze ślubu, a chciałbyś skorzystać ze starej „Rodziny na swoim”? Nic straconego – wystarczy złożyć wniosek kredytowy do dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy, a akt ślubu dostarczyć dopiero przed podpisaniem umowy kredytowej. W takim przypadku termin skompletowania wszystkich dokumentów trwać może nawet do listopada.

Decyduje dzień złożenia wniosku kredytowego

Aby  skorzystać z „Rodziny na swoim” na dotychczasowych zasadach trzeba już dziś pomyśleć o rozpoczęciu poszukiwań nieruchomości. O tym jakie zasady dofinansowania będą dotyczyć kredytobiorcy, decyduje bowiem data złożenia wniosku kredytowego. Aby to zrobić należy posiadać umowę przedwstępną zakupu nieruchomości. Przed dniem wejścia w życie ustawy należy więc: znaleźć mieszkanie, wynegocjować warunki transakcji i podpisać umowę przedwstępną. Pracy niby dużo, ale dane Home Broker pokazują, że cały ten proces trwa przeciętnie 21 dni. Dopłata rzędu 73 tys. zł do kredytu o wartości 300 tys. zł wydaje się dostateczną zachętą.

Banki idą na rękę przyszłym małżeństwom

Osoby dopiero planujące małżeństwo mogą jeszcze skorzystać z programu „Rodzina na swoim”. W ich przypadku jednym z potrzebnych dokumentów jest akt zawarcia związku małżeńskiego. W urzędach stanu cywilnego terminy są przeważnie odległe. Dwa lub trzy miesiące oczekiwania to standard w największych miastach. W mniejszych miejscowościach o termin może być jednak łatwiej – W ostatnim czasie spotkałem się z przypadkiem pary, która zorganizowała ślub cywilny w zaledwie 4 dni – wspomina Sławomir Kussowski, doradca Home Broker z Gdańska.

Nawet jednak, gdyby nie udało się zorganizować ślubu w tak krótkim czasie z pomocną dłonią może przyjść bank. Część instytucji otwarcie przyznaje, że wniosek kredytowy mogą przyjąć bez aktu zawarcia związku małżeńskiego. Wystarczy uzupełnić ten brak przed dniem podpisania umowy kredytowej. – Zdarzają się nawet takie sytuacje, że przyszli małżonkowie po złożeniu wniosku proszą nas o stosowne zaświadczenie, że ubiegają się o kredyt, gdyż wtedy urząd stanu cywilnego może zaproponować im wcześniejszą datę ślubu. – tłumaczy Magdalena Szymańska – Menedżer ds. PR w BNP Paribas. Zgodnie z danymi Home Broker na rękę przyszłym małżeństwom może pójść: Bank Millennium, Bank Pocztowy, BNP Paribas, Deutsche Bank, Getin Bank, Kredyt Bank i Pekao Hipoteczny. O tym ile czasu będą mieli kredytobiorcy na uzupełnienie dokumentu z urzędu stanu cywilnego decyduje ważność decyzji kredytowej. – Zwykle jest to od miesiąca do trzech – tłumaczy Aleksandra Łukasiewicz, prezes Home Broker Doradcy Finansowi. Oznacza to, że na uzupełnienie wniosku kredytowego przyszłe małżeństwa będą miały czas nawet do połowy listopada.

Home Broker